sobota, 1 grudnia 2018

KAMPANIA HEBE

Ostatnio zostałam zaproszona do wspaniałej kampanii organizowanej przez Streetcom, która dotyczy drogerii Hebe. Dzięki niej mam możliwość poznania produktów, które dostępne są tylko w tej drogerii.
Choć jestem stałą klientką Hebe, to produkty, które otrzymałam w paczce ambasadorki były mi do tej pory nieznane, pewnie wynika to z tego, że oferta jaką ma ta drogeria jest bardzo szeroka i nie zawsze zwracam uwagę na produkty, których nie znam lub po prostu w gąszczu innych propozycji do tej pory umykały one mojej uwadze.
      Bardzo lubię robić zakupy w drogerii Hebe, bo wiem, że znajdę tam zawsze szeroki wybór produktów w kategoriach zdrowia i piękna, nowe marki, które dostępne są tylko w tych drogeriach, zawsze trafię na jakieś atrakcyjne oferty, a kiedy potrzebuje porady eksperta, to konsultantka zawsze pomoże mi wyszukać i dobrać właściwy produkt.


W paczce ambasadorki otrzymałam:
  • nawilżającą, wodna mgiełkę Jowae - 50 ml,
  • lekki krem nawilżający Jowae - 2 ml,
  • hypoalergiczny rozświetlacz w płynie Bell GlowHighlighter - 23g,
  • zapach Halloween EDT - 4,5 ml,
  • naturalny szampon Hello Nature Cannabis Oil - 300 ml,
  • wodę toaletową Desigual Fresh Bloom - 1,5 ml,
  • matujący puder ryżowy Hean Rice Powder Invisible Finish - 8g
         



Jedne z pierwszych produktów, które przetestowałam, były produkty, dotąd nieznanej mi, marki Jowae:
  • nawilżająca wodna mgiełka - jest to fitokosmetyk inspirowany koreańskimi esencjami, przeznaczony do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry, również wrażliwej. Nawilża, odświeża dzięki zawartości wyciągu z kwiatu wiśni i działa antyoksydacyjnie. Wzmacnia działanie kolejnych kroków pielęgnacyjnych. Zawiera 97% składników pochodzenia naturalnego. Sposób użycia: należy spryskać twarz z odległości ok. 20 cm. Można stosować po demakijażu lub w dowolnym momencie dnia dla dodatkowego odświeżenia.
  • krem nawilżający - nawilża, odświeża oraz chroni przed czynnikami, takimi jak zanieczyszczenia, klimat, stres czy zmęczenie, przeznaczony jest do skóry normalnej, mieszanej i wrażliwej. Można go stosować rano i wieczorem. Zawiera ekstrakt roślinny oraz witaminę E znajdującą się w wodzie z kwiatu wiśni. Składniki w 88% są pochodzenia naturalnego.
Wprawdzie do wypróbowania miałam tylko próbkę kremu, ale spodobał się mi on na tyle, że skuszę się na pełnowymiarowy produkt. Krem szybko się wchłania, doskonale nawilża skórę i przyjemnie pachnie.


niedziela, 28 października 2018

SOMAT GOLD - TABLETKI DO ZMYWARKI

Kolejna kampania, w której mam zaszczyt uczestniczyć organizowana jest przez rekomenduj.to. Tym razem testuję nowe tabletki do zmywarki SOMAT GOLD. 
Paczka ambasadora, którą otrzymałam, zawiera:
  • opakowanie tabletek 36 szt.,
  • 30 ulotek i pojedynczych tabletek do rozdania wśród znajomych



Tabletki posiadają ulepszoną formułę, która wnika i usuwa uporczywe zabrudzenia, takie jak: włókna zaschniętych płatków czy przypalone resztki jedzenia.
Tabletki znajdują się w rozpuszczalnej folii, dzięki której nie trzeba już męczyć się  z jej odpakowywaniem , tabletkę wyciąga się z opakowania i od razu wkłada do zmywarki!!!



Po dłuższym czasie używania tych tabletek stwierdzam, że są one dość skuteczne. Niejednokrotnie zdarzyło się mi sprawdzić ich działanie w "trudnych" sytuacjach, kiedy w zmywarce zagościły naczynia z zaschniętym jedzeniem - Somat poradził sobie z tym wyzwaniem bardzo dobrze - naczynia były czyste i świecące. Wprawdzie nie próbowałam ich działania na krótkim, 30 minutowym, programie, tylko na tym który zwykle stosuję, ale dzięki temu miałam porównanie, bo tabletki, które wcześniej stosowałam nie zawsze sobie radziły z tym problemem.
Jeżeli chodzi o cenę, to nie są to najtańsze tabletki do zmywarek, ale warte swojej ceny, no i zawsze można "zapolować" na jakąś promocję, wówczas można mieć doskonałą jakość w niskiej cenie ;)



Moja rodzina, znajomi i ja już sprawdziliśmy jaki jest #EfektSomat, a Wy już sprawdziliście???

sobota, 29 września 2018

BIOVAX BOTANIC - PEELING TRYCHOLOGICZNY DO SKÓRY GŁOWY


Zacznę od tego, że nigdy nie używałam innych peelingów trychologicznych, ten jest moim pierwszym, więc nie mam porównania. Peeling trafił do mnie dzięki akcji organizowanej na Instagramie przez producenta, gdzie do rozdania były właśnie te peelingi i maski regenerujące. Ze względu na to, że od dłuższego czasu ciekawa byłam „wynalazku” jakim jest peeling do skóry głowy, zgłosiłam się do testowania właśnie tego kosmetyku.
Zgodnie z informacją na stronie lbiotica.pl jest on polecany do regularnego rytuału demakijażu skóry głowy i włosów. Skutecznie usuwa zanieczyszczenia, martwy naskórek oraz pozostałości kosmetyków do stylizacji. 

Peeling poprawia mikrokrążenie skóry głowy, odblokowuje ujścia mieszków włosowych, przygotowując na dalsze etapy pielęgnacji. Zapewnia długotrwałą świeżość, dzięki formule zgodnej z fizjologicznym pH przywraca skórze naturalną równowagę. 
  • Organiczny ekstrakt z czystka, dzięki wysokiej zawartości polifenoli, działa antyoksydacyjnie. Reguluje przetłuszczanie skóry głowy, intensywnie oczyszcza. 
  • Organiczny ekstrakt z nasion czarnuszki pozytywnie wpływa na stan skóry głowy, poprawia wygląd włosów, wzmacniając ich blask i witalność. 
  • Ekstrakt z mięty, z certyfikatem ECOCERT, wykazuje działanie przeciwutleniające, oczyszczające i łagodzące. Pobudza krążenie krwi, działa przeciwstarzeniowo. 
Efekt na włosach:
  • dokładnie oczyszczone włosy i skóra głowy
  • włosy uniesione u nasady
  • zmniejszenie przetłuszczania
  • zwiększona objętość włosów
Formulacja peelingu oparta została o starannie dobrane substancje, zapewniające skuteczne oczyszczenie skóry głowy i włosów bez obciążenia.
0% SLS / SLES   0% parabens   0% silicones   0% DYES   
Peeling trychologiczny Biovax® Botanic zawiera składniki organiczne i certfikowane znakiem ECOCERT oraz COSMOS.




Włosy mam średniej długości, cienkie, niezbyt gęste, bez skłonności do przetłuszczania, określiłbym je jako normalne.
Kosmetyk ma przyjemny, dość intensywny zapach, jednak nie utrzymuje się on na włosach.
Ma żelową konsystencję, z dużą ilością drobinek.
Aplikacja peelingu przy moich włosach nie przyniosła mi specjalnie wielkiej trudności. Jednak trochę trzeba popracować, żeby dotrzeć do skóry głowy i to w nią wymasować kosmetyk, a nie we włosy.
Peeling dobrze oczyszcza skórę głowy, pozostawiając uczucie świeżości. Liczyłam na to, że bardziej będzie unosił włosy u nasady, jednak nie zauważyłam jakiś spektakularnych efektów, moim zdaniem włosy układają się tak jak zwykle.
Używam go raz w tygodniu od ponad miesiąca i do tej pory nie wywołał podrażnień, swędzenia, ani łupieżu, więc myślę, że już nie spowoduje tego typu efektów ubocznych. Jeżeli chodzi o wydajność, to przy moich cienkich włosach powinien starczyć na około 10 aplikacji.
Duży plus za to, że produkt w swoim składzie nie zawiera parabenów, silikonów, ani SLS, a do tego nie jest testowany na zwierzętach.
 

 Polecacie jakieś inne peelingi trychologicze? Z chęcią bym jakiś wypróbowała, żeby mieć porównanie :)



niedziela, 26 sierpnia 2018

CD - DEZODORANT W SPRAYU - LILIA WODNA

Dzięki beautytester.pl otrzymałam do testowania dezodorant CD.
Według informacji o tym kosmetyku zamieszczonej na stronie beautytester.pl dezodorant zawiera naturalny wyciąg z lilii wodnej, zapewnia długotrwałe uczucie świeżości, pewności i pielęgnacji. Efektywny, aktywny system Deo gwarantuje ochronę przed nieprzyjemnym zapachem przez całą dobę, nie pozostawiając przy tym białych śladów na ubraniu. Przebadany dermatologicznie. Odpowiedni dla każdego rodzaju skóry. Nie pozostawia białych śladów. Nie zawiera soli aluminium.

  
Według mnie:
Zapach dezodorantu, jak dla mnie jest przyjemny – świeży i orzeźwiający, ale nie jest to zapach typu „cool water” tylko taki w kierunku kwiatowo-pudrowego. Po aplikacji dezodorant szybko wysycha, co jest dobrym rozwiązaniem dla osób, które wiecznie się spieszą. Jest łagodny dla skóry, nie wysusza jej, nie powoduje pieczenia, swędzenia i innych niepożądanych reakcji. Kolejną zaletą dezodorantu jest to, że nie pozostawia śladów na ubraniu. Kosmetyk sprawdził się u mnie bardzo dobrze – zapewnił mi trwałą świeżość oraz ochronę przed potem nawet podczas wysiłku. Jest to pierwszy dezodorant tej marki, jaki używałam, ale na pewno nie będzie ostatnim, tym bardziej, że w jego składzie nie znajdziemy soli aluminium, olejów mineralnych, barwników, silikonów, parabenów oraz innych mało sympatycznych „wynalazków”.



Dezodorant mieści się w opakowaniu, które posiada dobrze wyprofilowany przycisk, za pomocą którego rozpylany jest kosmetyk. Dzięki niemu aplikacja dezodorantu jest wygodna i nie przysparza jakichkolwiek kłopotów.

A jakie są Wasze doświadczenia z dezodorantami CD? Wiem, że są jeszcze inne warianty opakowań - w atomizerze i w kulce, próbowałyście któregoś z nich?

 

środa, 20 czerwca 2018

INGRID - PALETKA DO KONTUROWANIA TWARZY


Paleta skomponowana w oparciu o uniwersalne odcienie, odpowiednie dla każdego koloru skóry, dzięki czemu uzyskamy efekt profesjonalnego, długotrwałego makijażu. Do kasetek dołączony został mini przewodnik z dokładną instrukcją modelowania twarzy krok po kroku.
Waga: 19 g (źródło: http://www.ingridcosmetics.com)




Do tej pory sporadycznie używałam produktów do konturowania i rozświetlenia cery. Dzięki tej paletce przekonałam się, jak wiele traciłam. Lubię aby mój makijaż wyglądał naturalnie, a ten zestaw do konturowania nadaje się do tego idealnie, pudrowe formuły zapewniają doskonałe rozprowadzenie i przyleganie kosmetyków do skóry. Róż ma ładny, świeży i ciepły odcień, a bronzer i rozświetlacz są dyskretne - wszystko idealnie ze sobą współgra, a kolory pasują do większości typów cery. Jeżeli chodzi o opakowanie to jest solidnie wykonane, otwiera się i zamyka bez problemu, a do tego ma elegancki wygląd. Bardzo przydatną rzeczą są dołączone „instrukcje” nakładania kosmetyku w zależności od kształtu twarzy. Ten kosmetyk z czystym sumieniem mogę polecić osobom, które tak jak ja zaczynają swoją przygodę z konturowaniem oraz wszystkim, którzy chcą aby makijaż wyglądał ładnie, ale nie przesadnie.


A jakie są wasze ulubione paletki do konturowania? Możecie coś polecić?

 

niedziela, 17 czerwca 2018

ALWAYS INFINITY

Tym razem bardzo kobiece testowanie -  Always Infinity podpaski ze skrzydełkami, które posiadają piankę SmartFoam. 
W paczce ambasadorki otrzymałam:
  • 3 opakowania podpasek Always Infinity (każde po 12 sztuk) - jedno dla mnie, pozostałe dla moich koleżanek,
  • przewodnik projektu,
  • zeszyt "Badanie opinii"
 

Podpaski dopasowują się do ruchów ciała, nie odkształcają się i zapewniają 100% ochrony przed przeciekaniem. Dzięki nim można poczuć się wygodnie i pewnie zawsze wtedy, gdy jest się w ruchu. Always Infinity wchłaniają 10x więcej niż ważą, gwarantując uczucie długotrwałej ochrony  oraz posiadają mikrokanaliki, które odprowadzają płyn, zapewniając ochronę przed przeciekaniem.


Jak dla mnie podpaski są idealne, do tej pory nie spotkałam tak mięciutkich i delikatnych jak te. Dzięki nim, podczas "trudnych dni" czuję się komfortowo i wiem, że mogę na nich polegać. 
Myślę, że dla takiej wygody i pewności jaką dają warto zainwestować 19,99 zł/opakowanie (w Rossmann'ie aktualnie w promocji za 14,99zł).

A wy już próbujecie, próbowałyście???


sobota, 9 czerwca 2018

WERTHER'S ORIGINAL - SOFT ECLAIRS

Niedawno na rynku pojawiła się nowa wersja smakowa słynnych cukierków Werther's Original - Soft Eclairs. Są to miękkie cukierki karmelowe (przypominają trochę słynne "Krówki"), ale mają w sobie coś jeszcze - czekoladowe nadzienie (25%).
W paczce ambasadora, którą dostałam od rekomenduj.to oprócz nowej wersji cukierków znalazłam również po jednej paczce pozostałych cukierków Werther's Original - Soft Caramels, Creamy Filling oraz Twarde cukierki śmietankowe.


Cukierki smakują wyśmienicie i ani raz nie zdarzyło się, żebym poprzestała na zjedzeniu tylko jednego (zresztą moi testerzy również nie mogli się powstrzymać przed zjedzeniem kolejnych). Karmel jest mięciutki i lekko się ciągnie, delikatnie przyklejają się do zębów, ale to dla cukierków tego typu jest całkiem normalne i zdziwiłabym się gdyby tego "efektu" nie było. Czekolada w środku również jest mięciutka, a proporcje między nimi są jak dla mnie idealne - żaden ze składników nie dominuje - idealnie się uzupełniają.


W paczce znajduje się 11 cukierków, każdy zapakowany jest w osobny papierek. Przy odwijaniu cały cukierek odchodzi od niego łatwo, nie przykleja się - nawet najmniejsza cząstka cukierka nie zostaje na papierku.



Zachęcam Was do wypróbowania nowej wersji słynnych Werther'sów, bo jedząc je przekonacie się, że właśnie tak smakuje przyjemność... 😋

sobota, 2 czerwca 2018

CeraVe - BALSAM DO SUCHEJ I BARDZO SUCHEJ SKÓRY

Zgodnie z opisem na opakowaniu balsam przeznaczony jest do suchej i bardzo suchej skóry  twarzy i ciała. Opracowany z dermatologami, balsam o bogatej formule, zawiera 3 kluczowe ceramidy i kwas hialuronowy, który wspiera utrzymanie prawidłowego poziomu nawilżenia skóry. Nawilża i wspiera odbudowę bariery ochronnej skóry twarzy i ciała. 
Zastosowano w nim technologię MVE - kontrolowany proces nawilżenia przez cały dzień.
Bezzapachowy, hipoalergiczny, niekomedogenny (nie zatyka porów).


Jeżeli ktoś, tak jak ja, boryka się z problemem suchej skóry, wybawieniem może być dla niego ten balsam. Opakowanie balsamu to plastikowy słoik, z którego dość łatwo  można wydobyć kosmetyk. Wprawdzie nie jestem fanką takich opakowań, bo często się mi zdarza, że nabrany na palec balsam z niego ucieka i ląduje na podłodze, to w tym przypadku, taka sytuacja nie miała miejsca. Dzieje się tak zapewne za sprawą konsystencji kosmetyku, która jest zwarta i dość gęsta. Dużym plusem balsamu jest to, że pomimo gęstej formuły bez oporów rozprowadza się na skórze, a do tego szybko i dobrze wchłania się. Skóra po nim jest gładka, jakby śliska, ale nie jest tłusta. Po ponad dwóch tygodniach używania zauważyłam, że moja przesuszona skóra wygląda o wiele lepiej, nie łuszczy się, jest miękka i ukojona. Niebawem wybieram się na urlop i wiem, że kosmetykiem, który po opalaniu będzie stosować cała moja rodzina, będzie właśnie ten bezzapachowy balsam.


Balsam sprzedawany jest w opakowaniach o pojemność 340 g w cenie 45,90 zł oraz pojemność 177 ml w cenie 28,50 zł
 
Moja ocena 5/5 choć mógłby być trochę tańszy, ale zapewne bywa w promocji ;)